środa, 27 marca 2013

Malowane smakiem - zapowiedź

Brak jakichkolwiek ciekawych historii, przemyśleń... Brak nawet tych mniej ciekawych... Wena opuściła mnie na dłużej, za to w końcu wzięłam się za coś co chciałam zrobić już dawno temu.

Nic interesującego się nie dzieje, ale jem codziennie i prawie codziennie gotuję.

I tutaj właśnie, w końcu, spełnił się mój zamiar z przed kilku miesięcy - blog kulinarny.
Nie będzie on jednak do końca odbiegał od mojej dotychczasowej 'twórczości', sami się zresztą przekonacie. 

Blog na razie całkiem goły, ale nagłówek już ma.
Pierwszy przepis powinien pojawić się jutro, ewentualnie (najpóźniej) w czwartek.

Zapraszam: www.malowane-smakiem.blogspot.com 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz